Timo pisze: ↑10 listopada 2019, 14:09
Oj widze ze profesjonalisci tutaj pisza .
Za wysokie progi jak na mnie ale poczytac przyjemnie.
Szacun dla autorow
Dzieki piekne za uznanie.
Czyzbys jednak nie byl w stanie,
cos napisac dla zabawy ?
Ot, tak, zeby nie wyjsc z wprawy.
Ja, gdy rymow mi brakuje,
ciut sie alkoholizuje.
Nie za duzo, nie za malo,
zeby wciaz sie rymowalo.
Bo gdy mozg oliwe czuje,
wtedy lepiej sie rymuje.
Zwlaszcza, kiedy weekend wolny.
Wtedy czlek jest bardziej zdolny,
zeby troche porymowac
i po pracy odstresowac.
Wiec koledzy, kolezanki,
kto tu ze mna stanie w szranki
i pocwiczy rymowanki ?
P.S. Wiem, ze od "
Wiec " sie nie zaczyna zdania. Lecz taka byla potrzeba zrymowania.
