Tanie podrozowanie po Szwajcarii
: 11 marca 2022, 23:53
Wtajcie i jesli chcecie, czytajcie.
Albo:
Witajcie, ale nie czytajcie.
Przymusu przeciez nie ma.
Pamietajcie jednak prosze,
ze to, co pisze to nie sciema.
Do zalozenia watku w powyzszym temacie sklonily mnie rosnace ceny paliwa, co widze na lokalnej stacji benzynowej, obok ktorej przechodze lub przejezdzam autobusem, codziennie udajac sie do pracy. W tym tygodniu nie wierzylem wlasnym oczom. Ceny paliwa wzrosly o jakies 15%. Diesel w niedziele 6 marca 2022 roku wieczorem, kiedy wracalem z Polski, kosztowal 2,05CHF (benzyna 1,93CHF) za 1 litr, co i tak juz bylo na "wysokich poziomach", bo moje oczy byly "przyzwyczajone" do cen 1,7-1,8CHF za 1 litr diesla i jakies 5-10 rappenow mniej za 1 litr benzyny, a 3, czy 4 dni pozniej widze: diesel 2,35CHF (ceny benzyny nie pamietam, bo jechalem wtedy autobusem do pracy i zerknalam z przyzwyczajenia na cene diesla, ale oczy mi "stanely deba" i z powodu "bezwladnosci" nie zdazylem zapamietac ceny benzyny ).
Co by jednak nie bylo, podrozowanie autem staje sie naprawde coraz drozsze. A jak widze naszych Rodakow "przyspawanych" do auta (no bo przeciez inaczej sie nie da ), to czasem usmiecham sie z politowaniem. Bo, mimo, ze placa za paliwo (tu pomijam przypadki, kiedy zwraca za to firma), to jeszcze trzeba gdzies zaparkowac. A tu juz nie do konca firma chce partycypowac. Zwlaszcza, jesli to jest Biuro Posrednictwa Pracy (Temporärbüro). To jednak problem zainteresowanych tematem.
Na szczescie jednak, choc nie wiem, czy o tym wiecie, podrozowanie srodkami komunikacji publicznej, ktora jest dotowana, jest naprawde niedrogie. Nawet dla turystow z Polski, czyli np. naszych rodzin (zon/mezow, partnerek/ow, dzieci czy kochanek/ow, a dlaczego nie? ). Trzeba tylko oczywiscie, podobnie jak w przyadku biletow lotniczych, znac tricki i myki, zeby hulac po Szwajcarii niewiele drozej niz po...........Polsce. A...., i tu bede bezczelny, jakby sie bardzo uparl, nawet taniej.
Czy wiecie np., ze mozna (majac Halbtax) dojechac z Berna na lotnisko Kloten w Zurychu za 8,40CHF (bez Halbtaxa, czyli np. ktos nas odwiedzajacy jednorazowo za 16,80CHF ???), podczas, kiedy normalny bilet na tym odcinku bez znizek kosztuje 56CHF ???. Czyli za ok. 14% (28%) ceny biletu normalnego???? I to jest mozliwe, bo cwiczylem to (i cwicze nadal , oczywiscie nie zawsze jest to mozliwe ), kiedy mnie odwiedzily moje corki. A wtedy wiadomo....., dziura w budzecie olbrzymia (bo przeciez zakwaterowanie, przejazdy, zwiedzanie, zakupy, knajpy, a tata kuzwa przeciez pracuje w Szwajcarii i jest "bogaty" ) i trzeba sie jakos ratowac z takiego "bagna finansowego" , zeby nie utonac , czyli szukac oszczednosci ) . Przecwiczylem wtedy wszystkie mozliwosci "do bolu", poczawszy od internetu w temacie kolei szwajcarskich, czyli SBB (Schweizerischebundesbahnen), poprzez lokalne koleje BLS (Bern-Lötschberg-Simplon-Bahn) i zapytaniami w info na dworcu w Bernie, jak rowniez Gemeinde Tageskarte w miejscu zamieszkania. A wiecie, ze jak sie "czepne" tematu, to "zglebie do bolu". No coz, tak juz mam.
Jesli ktos mnie jeszcze czyms bardziej korzystnym (wiem, ze jeszcze sa jakies karty dla turystow do wykorzystania w jakims przedziale czasowym, ale to tylko dla tych, ktorzy nie maja tu nikogo innego na miejscu, ktory jest w stanie to lepiej ogarnac ) zaskoczy w temacie podrozowania po Szwajcarii, to chetnie poszerze swoja wiedze. Bo jednak przejazdy, nie majac tu samochodu, to (bez mykow i trickow) po prostu masakra. Owszem, nawet przy obecnych cenach paliwa, koszty podrozowania z rodzina po Szwajcarii samochodem beda pewnie nizsze niz srodkami komunikacji publicznej. Ale jesli przyjedzie TYLKO moja/Twoja ukochana, to........,oczywiscie mozna ja przyjac z "pompa", tylko czy ta "pompa" bedzie miala dosc "paliwa" na caly pobyt??
No dobra, na dzisiaj starczy.
Myki i tricki, o ktorych pisalem, opisze w innym poscie.
Dla proby jednak, na potwierdzenie moich slow sprobujcie (przynajmniej sprobujcie, to nic nie kosztuje) dzisiaj (jutro, pojutrze juz moze byc inna cena) kupic bilet na stronie sbb.ch, np na 07.05.2022 z Berna do Zurich Flughafen na godz. 05.31. I zrobcie to z Halbtaxem, a potem bez niego. Przed chwila sprawdzalem, bo sam kupilem i bede lecial samolotem w tym dniu, czyli 07.05.2022 o godz. 10.35 do W-wy. Cena, jak opisalem. I to jest najtansza opcja. Wszystkie inne sa drozsze i zaleza od dnia tygodnia, pory dnia, oblozenia pociagu itd.
pozdrowka
bogwar
Albo:
Witajcie, ale nie czytajcie.
Przymusu przeciez nie ma.
Pamietajcie jednak prosze,
ze to, co pisze to nie sciema.
Do zalozenia watku w powyzszym temacie sklonily mnie rosnace ceny paliwa, co widze na lokalnej stacji benzynowej, obok ktorej przechodze lub przejezdzam autobusem, codziennie udajac sie do pracy. W tym tygodniu nie wierzylem wlasnym oczom. Ceny paliwa wzrosly o jakies 15%. Diesel w niedziele 6 marca 2022 roku wieczorem, kiedy wracalem z Polski, kosztowal 2,05CHF (benzyna 1,93CHF) za 1 litr, co i tak juz bylo na "wysokich poziomach", bo moje oczy byly "przyzwyczajone" do cen 1,7-1,8CHF za 1 litr diesla i jakies 5-10 rappenow mniej za 1 litr benzyny, a 3, czy 4 dni pozniej widze: diesel 2,35CHF (ceny benzyny nie pamietam, bo jechalem wtedy autobusem do pracy i zerknalam z przyzwyczajenia na cene diesla, ale oczy mi "stanely deba" i z powodu "bezwladnosci" nie zdazylem zapamietac ceny benzyny ).
Co by jednak nie bylo, podrozowanie autem staje sie naprawde coraz drozsze. A jak widze naszych Rodakow "przyspawanych" do auta (no bo przeciez inaczej sie nie da ), to czasem usmiecham sie z politowaniem. Bo, mimo, ze placa za paliwo (tu pomijam przypadki, kiedy zwraca za to firma), to jeszcze trzeba gdzies zaparkowac. A tu juz nie do konca firma chce partycypowac. Zwlaszcza, jesli to jest Biuro Posrednictwa Pracy (Temporärbüro). To jednak problem zainteresowanych tematem.
Na szczescie jednak, choc nie wiem, czy o tym wiecie, podrozowanie srodkami komunikacji publicznej, ktora jest dotowana, jest naprawde niedrogie. Nawet dla turystow z Polski, czyli np. naszych rodzin (zon/mezow, partnerek/ow, dzieci czy kochanek/ow, a dlaczego nie? ). Trzeba tylko oczywiscie, podobnie jak w przyadku biletow lotniczych, znac tricki i myki, zeby hulac po Szwajcarii niewiele drozej niz po...........Polsce. A...., i tu bede bezczelny, jakby sie bardzo uparl, nawet taniej.
Czy wiecie np., ze mozna (majac Halbtax) dojechac z Berna na lotnisko Kloten w Zurychu za 8,40CHF (bez Halbtaxa, czyli np. ktos nas odwiedzajacy jednorazowo za 16,80CHF ???), podczas, kiedy normalny bilet na tym odcinku bez znizek kosztuje 56CHF ???. Czyli za ok. 14% (28%) ceny biletu normalnego???? I to jest mozliwe, bo cwiczylem to (i cwicze nadal , oczywiscie nie zawsze jest to mozliwe ), kiedy mnie odwiedzily moje corki. A wtedy wiadomo....., dziura w budzecie olbrzymia (bo przeciez zakwaterowanie, przejazdy, zwiedzanie, zakupy, knajpy, a tata kuzwa przeciez pracuje w Szwajcarii i jest "bogaty" ) i trzeba sie jakos ratowac z takiego "bagna finansowego" , zeby nie utonac , czyli szukac oszczednosci ) . Przecwiczylem wtedy wszystkie mozliwosci "do bolu", poczawszy od internetu w temacie kolei szwajcarskich, czyli SBB (Schweizerischebundesbahnen), poprzez lokalne koleje BLS (Bern-Lötschberg-Simplon-Bahn) i zapytaniami w info na dworcu w Bernie, jak rowniez Gemeinde Tageskarte w miejscu zamieszkania. A wiecie, ze jak sie "czepne" tematu, to "zglebie do bolu". No coz, tak juz mam.
Jesli ktos mnie jeszcze czyms bardziej korzystnym (wiem, ze jeszcze sa jakies karty dla turystow do wykorzystania w jakims przedziale czasowym, ale to tylko dla tych, ktorzy nie maja tu nikogo innego na miejscu, ktory jest w stanie to lepiej ogarnac ) zaskoczy w temacie podrozowania po Szwajcarii, to chetnie poszerze swoja wiedze. Bo jednak przejazdy, nie majac tu samochodu, to (bez mykow i trickow) po prostu masakra. Owszem, nawet przy obecnych cenach paliwa, koszty podrozowania z rodzina po Szwajcarii samochodem beda pewnie nizsze niz srodkami komunikacji publicznej. Ale jesli przyjedzie TYLKO moja/Twoja ukochana, to........,oczywiscie mozna ja przyjac z "pompa", tylko czy ta "pompa" bedzie miala dosc "paliwa" na caly pobyt??
No dobra, na dzisiaj starczy.
Myki i tricki, o ktorych pisalem, opisze w innym poscie.
Dla proby jednak, na potwierdzenie moich slow sprobujcie (przynajmniej sprobujcie, to nic nie kosztuje) dzisiaj (jutro, pojutrze juz moze byc inna cena) kupic bilet na stronie sbb.ch, np na 07.05.2022 z Berna do Zurich Flughafen na godz. 05.31. I zrobcie to z Halbtaxem, a potem bez niego. Przed chwila sprawdzalem, bo sam kupilem i bede lecial samolotem w tym dniu, czyli 07.05.2022 o godz. 10.35 do W-wy. Cena, jak opisalem. I to jest najtansza opcja. Wszystkie inne sa drozsze i zaleza od dnia tygodnia, pory dnia, oblozenia pociagu itd.
pozdrowka
bogwar