Witaj Grzesiu.
Wiem, czytalem, mam jednak swoje sprawy w Polsce, ktora kocham i nie tylko ja. I nimi jestem ostatnio zaabsorbowany "do bolu", bo moje zycie jest w Polsce. Tu jestem tylko dla kasy. Wielu sie zdaje, ze to ich przeznaczenie, ok., kazdy ma swoje priorytety.
Dlatego nie ma mnie ostatnio na forum. Co nie znaczy, ze na nie nie zaglagam , ale nawet sie nie loguje, bo kicha jest po prostu . Wiem, ze "nie sciemniasz" i dlatego przeleje Ci za chwile oficjalnie na "zrzutke" 1000zl. I niech ktos mnie tu przebije k..wa mac.
Trzymaj sie.